Dziś temat nieco bardziej odległy od domowej automatyki choć nie bardzo. Problem dostępu do szybkiego internetu w zasadzie nie powinien już istnieć, Zgłaszamy się do jakiegoś operatora z wnioskiem o szerokopasmowy internet i już możemy obserwować nasz dom z zainstalowanych w nim kamer z dowolnego miejsca na świecie. Bajka - niestety tak w większości lokalizacji z racji braku światłowodu. Co więcej - plany operatora nie przewidują go w jakiejkolwiek przyszłości. Sytuacja może być jeszcze bardziej kuriozalna. Operator podprowadził światłowód do części domów po jednej stronie ulicy pozostawiając drugą część z niespełnionymi marzeniami o szybkim serfowaniu po sieci. Jak to możliwe? Warto zapytać Ministerstwo Cyfryzacji. Dziś w tej sprawie głos zabierze wujek Dobra Rada.