iTAG i Arduino IDE. Czy ESP32 da radę?

Możliwość skutecznego wprzęgnięcia do pracy iTAGów  w domowym IoT wymaga biblioteki  umiejącej obsłużyć taki element. Jest jednak problem. Takiej biblioteki dla Arduino IDE. póki co, jeszcze nie ma. I nie zapowiada się by pojawiła się w najbliższym czasie. BLE to wciąż bardzo nowy i mocno nieustabilizowany system komunikacji szczególnie w niekomercyjnych zastosowaniach. ESP32 ma szansę zmienić tę sytuację podobnie jak ESP8266 przebojem udostępnił WiFi hobbystom elektronikom. Czy tak się stanie zależy jedynie od tego cz pojawi się dobra i przyjazna biblioteka ESP32 BLE pozwalająca połączyć te dwa, na razie niekompatybline" światy. Na razie mamy dostępne jedynie mocno wstępne projekty autorstwa Niela Kolbana.  Do czego już dziś można je wykorzystać to treść dzisiejszego wpisu.

iTAG BLE - jak je odczytać?

Rozwiązania Smart Home nęcą użytkowników nieograniczonym dostępem do domowego systemu z własnego telefonu / tableta z dowolnego miejsca na świecie. Ale większość osób po początkowej fascynacji twierdzi, iż rzeczywista przydatność i wygoda takiego rozwiązania jest więcej niż dyskusyjna. Próba załączenia światła, podniesienia rolet czy otwarcia bramy telefonem zachwyci kumpla z pracy ale nie żonę. Samemu też o wiele wygodniej zrobić to jakimkolwiek pilotem niż mozolnie docierać do telefonicznej aplikacji z wirtualnym przyciskiem. Toteż spore wzięcie w moich projektach mają miniaturowe piloty na 433 MHz z 1,2 lub 3 przyciskami dedykowanymi do konkretnej funkcji. Nadeszła jednak pora by sprawdzić czy w tej roli nie będą lepsze iTAGi - bezprzewodowe przyciski oparte na nowoczesnej transmisji BLE (Bluetooth Low Energy)
Dziś trochę więcej o tych nowych gadżetach w systemach IoT.

ESP32 BLE i poprawione Arduino IDE czyli iTAG powraca

Wciąż powraca pytanie o sensowność zakupu ESP32. Czy nie wystarczy ESP8266? Tańszy, mniejszy, z lepiej dopracowanym firmwerem i narzędziami, z ogromną ilością działających i sprawdzonych bibliotek. Po jaką cholerę pchać się w nowy procesor piętrzący przy każdym kroku co raz to nowe problemy?
Uzasadnienie jest jedno. Jeśli w dającej się przewidzieć niedalekiej przyszłości mikrokontroler ten zastąpi obecny ESP8266. to warto już teraz stracić trochę czasu by przejść te choroby wieku dziecięcego. Jeśli liderem w sprzedaży pozostanie jednak ESP-01 to lepiej iść na piwo. Albo na dwa...

ESP32 BLE iTAG początek nowego rozdziału IoT

Staram się zrozumieć czy ma jakikolwiek sens kupowanie i używanie w projektach domowej automatyki nowego dziecka ESPRESSIF - mikrokontrolera ESP32.  ESP8266 wypełnia mi aż nadto wszystkie moje bieżące potrzeby. Są jednak sytuacje, że sięgnięcie po nowość można by uzasadnić. U mnie takim uzasadnieniem jest kilka kupionych w owczym pędzie iTAGów, które zamierzałem zastosować w IoT jako eleganckie i bezpieczne elementy sterujące. Nie udało się, bo ich współpraca  z telefonem czy tabletem nijak nie dała się połączyć z BLYNKiem. Teraz za sprawą ESP32 wraca nadzieja na ich wykorzystanie.
Cel dzisiejszych eksperymentów to skomunikowanie iTAGa i ESP32 oraz zarejestrowanie przez program w ESP32 faktu naciśnięcia przycisku na iTAGu.

ESP32 - czy warto?

Wyścig trwa. Jeszcze ESP8266 wciąż zachwyca swoimi możliwościami w stosunku do śmiesznie niskiej ceny a już ESPRESSIF promuje swój kolejny mikrokontroler - ESP32. Nam pozostaje do rozwiązania dylemat - zamienić dobrze znany ESP8266 na coś nowszego czy zaczekać aż nowa platforma okrzepnie i pozbędzie się nieuniknionych błędów wieku młodzieńczego? Dziś pierwsze spotkanie z nowym chińskim procesorem.