VIRUINO contra BLYNK walka na aplikacje -cz. I

"Ludzie są wzrokowcami. Bez dwóch zdań. Decyzje zakupowe w bardzo dużej mierze podejmujemy na podstawie wyglądu.Wygląd wywołuje w nas emocje. A emocje to jeden z najbardziej pierwotnych motywatorów działania. Jeśli produkt wywoła te pozytywne, jesteśmy w domu. Wtedy nawet toporny system sprzedaży czy wysoka cena nie będą przeszkodą do zakupu." To cytat z jednej ze stron z poradnikiem sprzedawcy.
Dziś o wizualnej stronie VIRTUINO. Porównanie aplikacji i widgetów czyli jak to wszystko wypada na tle BLYNKa.








O dwóch wpisów próbuję dociec czy VIRTUINO - konkurencyjny do BLYNKa system IoT dla Arduino - jest wart zainteresowania. Prostota systemu, rezygnacja z wydzielonego serwera i uproszczenie do maksimum komunikacji mikrokontroler <> aplikacji to jego zalety. Ale bez wątpienia wpłynęły one na ograniczenie możliwości VIRTUINO w stosunku do BLYNKa. Nawet pełna darmowość (za cenę ukazujących się reklam) byłaby zbyt małą zachętą do analizy tego programu.

Iliasa Lamprou jednak wyposażył swój system w niezły wabik - kolorową i dającą ogromne możliwości twórcze telefoniczną aplikację. I to głównie dla niej powstały dwa ostatnie wpisy.

Podstawowe cechy widgetów VIRUINO niedostępne lub bardzo ograniczone w BLYNKU to:

• dowolna zmiana wielkości elementu od mikroskopijnego do zajmującego cały ekran
• wiele gotowych wzorów danego widgetu dostępnego z palety
• zachodzenia i nakładania na siebie widgetów
• ukrywanie "znikania" wigdetów sygnałem zewnętrznym
• dowolne formowanie kształtu i zachowania widgetów
• dodawanie dowolnych własnych kształtów
• możliwość dowiązania dowolnych napisów w dowolnym miejscu i dowolnej wielkości z możliwością ich zmiany sygnałami zewnętrznymi
• cała paleta tapet panelu roboczego lub dodawanie własnego tła
• wybór orientacji ekranu
• powiększanie /pomniejszanie ekranu od 0.3 do 3
• i wiele wiele innych nie rozpoznanych jeszcze 

Dzięki bogatym możliwościom konfiguracji niemalże każdego elementu ekran aplikacji wygląda świetnie zarówno na małym telefonie jak i 15 calowym tablecie.

Na początek porównam kilka kluczowych dla każdej aplikacji elementów.

BUTTON

BLYNKowy przycisk przeszedł ostatnio spory lifting za sprawą nowego widgetu Styled Buton. 
Zmniejszono minimalny wymiar o połowę, dodano trzy wielkości czcionek, zwiększono możliwości kolorowania czcionek i tła i dodano skromne możliwości zmiany kształtu. Efekt jest nieco lepszy od poprzedniego, ale wciąż widget wygląda skromnie jak na graficzne możliwości telefonu z ekranem HD. Ponoć dużo więcej można zrobić w planie biznesowym. Ponoć, bo trzeba za niego sporo zapłacić więc nie wiem.

Na tym tle VRTUINO wygląda jak wesoły kolorowy jarmark. Przyciski można dowolnie wybierać z palety wzorów. Dodatkowo jest możliwość tworzenia własnych elementów. To jest naprawdę niesamowite!

A poniżej filmik pokazujący działanie elementów button. Po prawej stronie dpdany jest widget LED z włączoną funkcją znikania przyciskiem "biegnij".
Przyciski nie mają pola tekstowego pozwalającego wprowadzać własne opisy w zależności od ich stanu. Ale kapitalna funkcja nakładania widgetów na siebie bez trudu udostępnia nam taką możliwość. Na filmie przycisk "uwag/biegnij" zmienia swoim stanem opis pola tekstowego nałożonego na ten przycisk. Nie ma też problemu by wyświetlać w ten sam sposób napisy generowane w programie mikrokontrolera przy użyciu elementu "terminal".

LEDy

Tu w zasadzie nie ma co porównywać. Mała kolorowa kropka BLYNKa dowolnie zmieniająca kolor i natężenie świecenia .... i to wszystko.

a tu dostajemy całą gamę przeróżnych kształtów. W VIRTUINO można a w BLYNKu nie?

Jeśli zdecyduję się na wersję PRO za 50 PLN to mogę tworzyć LEDy z dowolnych plików graficznych. Animację uzyskuje się wgrywając 4 kolejne sekwencje ruchu. Dla mnie bomba!


Wprowadzanie i odczyt wielkości analogowych (liczbowych)

BLYNK ma sporą gamę widgetów obsługujących wielkości analogowe /liczbowe. Są to

• wskaźnik zegarowy GAUGE
• wskaźnik liniowy
• wyświetlacz
• wyświetlacz LCD
• suwak

Elementy współpracują  sobą i z programem bez zarzutu. Grafika i kolorystyka jest taka jak widać na załączonym filmie

Ale Ilias Lamprou  a może Chris Goldenmouth projektant  grafiki jeszcze mocniej przyłożył się do analogowych elementów. Są ładne, dopracowane i oferują bogatą listę konfiguracji. I jest ich więcej niż w BLYNKu. Dla leniwych opcja BASIC pozwala, przy minimalnym nakładzie pracy, uzyskać standardowe ale eleganckie kształty elementów. Dla miłośników gadżetów opcja PROFESSIONAL zadowoli każdego z nich.

A jeśli to nam nie wystarcza oczywiście możemy wszystko zaprojektować sami.

To jest tylko zmiana tła a można tym sposobem diametralnie zmienić wygląd naszego programu.
Jak robić prawdziwe cuda w tej niesamowitej aplikacji pokazują te filmy. A to tylko przykłady

Ta runda idzie ewidentnie na konto VIRTUINO. Choć należy pamiętać że mówimy tu tylko o aplikacjach na Androida. BLYNK obsługuje dodatkowo IOs co nie jest bez wpływu na kształt jego androidowej aplikacji. Przed nami jeszcze druga część starcia  choć już dziś widać że VIRTUINO nie jest bez szans na sukces. Jak będzie w rzeczywistości przekonamy się niebawem.

Bo ciąg dalszy MUSI nastąpić..

Przydatne linki
VIRTUINO strona autora http://virtuino.com
Instrukcje video https://www.youtube.com/channel/UCEKKd7DJkhJ6fnQNX9mKvGw
Nowa  strona o VIRTUINO http://virtuino.blogspot.com/

Poprzednie wpisy w tym temacie
http://100-x-arduino.blogspot.com/2018/07/blynk-contra-viruino-pierwsze-starcie.html
http://100-x-arduino.blogspot.com/2018/08/viruino-contra-blynk-runda-2-dane.html

148